Informacja prasowa - MARZEC 2024
Opublikowano: 19-03-2024
Licznik Elektromobilności: polski rynek e-mobility na plusie w I kwartale 2024
Według danych z końca marca 2024 r., w Polsce było zarejestrowane łącznie 62 629 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). W ubiegłym miesiącu ich liczba zwiększyła się o 5916 szt. (o 8% więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.) – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA.
Pod koniec marca 2024 r. po polskich drogach jeździło 108 331 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Flota w pełni elektrycznych, osobowych aut (BEV, ang. battery electric vehicles) liczyła 56 270 szt., a park hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 52 061 szt. Liczba samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym wynosiła 6 387 szt. Stale rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec marca składała się z 19 953 szt., jak również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 747 932 szt. Pod koniec ubiegłego roku park autobusów zeroemisyjnych w Polsce wzrósł do 1280 szt. (z czego pojazdy całkowicie elektryczne stanowiły 1226 szt., zaś wodorowe – 54 szt.).
Równolegle do floty pojazdów z napędem elektrycznym rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec marca 2024 r. w Polsce funkcjonowało 6490 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych (3583 stacje). 28% z nich stanowiły szybkie punkty ładowania prądem stałym (DC), a 62% – wolne punkty prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.
- Ostatnie miesiące, jeśli chodzi o rejestracje pojazdów zeroemisyjnych w Polsce i w całej Europie, okazały się niestety gorsze niż w latach poprzednich. Liczba zarejestrowanych pojazdów osobowych i autobusów m/m wzrosła o kilka procent, zaś spadła liczba elektrycznych samochodów dostawczych. Wyraźnie wzrosty odnotowały zeroemisyjne autobusy, motocykle i mikropojazdy. Kategorią, która odnotowała blisko 50% wzrost rejestracji, są klasyczne hybrydy. Wyniki te pokazują, że niezbędna jest kontynuacja dopłat w ramach programu Mój elektryk – zarówno do samochodów osobowych, samochodów dostawczych jak i infrastruktury do nich. Absolutnie niezbędne jest ponadto jak najszybsze wprowadzenie zapowiadanego programu dopłat dla pojazdów ciężarowych oraz dedykowanej dla tych pojazdów infrastruktury. Warto podkreślić, że rośnie liczba elektrycznych autobusów, co bardzo cieszy, bo oznacza to poprawę jakości powietrza w naszych miastach – mówi Jakub Faryś , Prezes PZPM.