09_18 Wrzesień widziany przez różowe okulary

Polacy wrócili z wakacji. Pogoda dopisała (w momencie realizacji pomiaru wrześniowego nadal dopisuje) i mimo sinic, gdzieniegdzie uniemożliwiających kąpiel morską, udało się rodakom wypocząć. A jeszcze wyprawkowe 300+ pozwoliło rodzicom dzieci w wieku szkolnym nieco podreperować domowy budżet. Nic zatem dziwnego, że wskaźnik nastrojów konsumenckich powrócił do wysokich wartości, osiągając poziom 7,8, czyli poza kwietniem i czerwcem bieżącego roku – najwyższy od dłuższego już czasu!

Póki co wygląda na to, że przeciętny konsument nie łamie sobie głowy Sądem Najwyższym i wiekiem sędziów. Przeciętny konsument prędzej ubierze t-shirt z kotwicą Polski Walczącej i skrzydłami husarii niż słowem „konstytucja”, a wydarzenia z ostatnich dni mogą go tylko dodatkowo przekonać, że jego optymizm nie jest bezzasadny. Choćby to, że dosłownie kilka dni temu Polska została rynkiem rozwiniętym, a nie rozwijającym się, co umiejscawia nas w gronie 25 najbardziej rozwiniętych gospodarek świata. Jeśli nałożymy na to dodatkowo fakt, że – póki co – 500+, 300+ i inne rządowe transfery socjalne nie zdetonowały budżetu państwa, a wręcz przeciwnie – zapowiadany budżet na 2019 ma zakładany rekordowo niski deficyt - może jednak warto zawierzyć optymizmowi przeciętnego konsumenta i spojrzeć przez różowe okulary na otaczającą nas rzeczywistość? Mimo jej deficytów tu i tam…

Z tej perspektywy ogromnie ciekawy będzie koniec września, październik i nadchodzące miesiące. Co nam przyniosą, gdy upał zelżeje, kampania wyborcza do samorządów nabierze rumieńców, a konflikt polskiego rządu z instytucjami Unii Europejskiej przyniesie te lub inne rozstrzygnięcia oraz konsekwencje? Oby najbliższy czas nie przyniósł powodów, by ledwie nałożone różowe okulary gwałtownie zrzucić!

Michał Rogowski

Client Service & Business Development Director

michal.rogowski@kantar.com

http://www.tnsconsumerindex.pl/index.php?month=2018-09